Wejście w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych dalej UODO) spowodowało nowelizację wielu ustaw w polskim systemie prawa, w tym Kodeksu Pracy ( dalej k.p.) . Do porządku prawnego zostały dodane przepisy, które mają chronić dobra osobiste pracowników, w tym art. 22 ( 1b) k.p., który określa , że w przypadku przetwarzania danych osobowych tzw. szczególnej kategorii, do których zalicza się między innymi dane dotyczące zdrowia wymagana jest zgoda pracownika wyrażona z jego inicjatywy. Wprowadzenie niniejszego przepisu miało wpływ między innymi na dotychczasowe praktyki stosowane przez pracodawców dotyczące prewencyjnych czy regularnych kontroli trzeźwości w zakładzie pracy.
Od momentu nowelizacji, pracodawcy, którzy kontrolowali trzeźwość osób zatrudnionych w zakładzie pracy za pomocą alkomatu, nie mogą dokonywać tych czynności samodzielnie, lecz wyłącznie przez organy uprawnione np. Policję w przypadku, gdy istnieje podejrzenie, że pracownik jest pod wpływem alkoholu. Takie stanowisko wyraził Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (dalej Prezes UODO ) w czerwcu 2019r., jednak mimo to wielu pracodawców miało wątpliwości, co do możliwości kontroli trzeźwości pracowników we własnym zakresie. Żeby uzyskać odpowiedź na to pytanie , Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw wystąpił do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z wnioskiem o wydanie objaśnień prawnych, o których mowa art. 33 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców. Na marginesie należy dodać, że działanie Rzecznika było nieprawidłowe, gdyż organem wyłącznie uprawnionym do wydawania wiążących wytycznych i stanowisk w zakresie danych osobowych jest Prezes UODO. Ministerstwo potwierdziło stanowisko Prezesa UODO uznając, że informacja dotycząca trzeźwości lub jej braku u pracownika zaliczana jest do danych dotyczących zdrowia, czyli szczególnej kategorii danych osobowych określonych w art. 9 ust.1 rozporządzenia UODO. Oznacza to, że należy stosować zasady przeprowadzania badania trzeźwości pracownika określone w art. 17 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi ( tj. Dz. U. z 2018r. Poz. 2137)
Zgodnie ze wskazanym przepisem, stan trzeźwości pracowników można sprawdzać, ale tylko wtedy, gdy łącznie są spełnione dwie przesłanki:
- badanie odbywa się na żądanie kierownika zakładu pracy, osoby przez niego upoważnionej lub pracownika, co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że spożywał alkohol w czasie pracy lub stawił się do niej w stanie po użyciu alkoholu,
oraz
- badanie stanu trzeźwości pracownika przeprowadza uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego (np. policja), zaś zabiegu pobrania krwi dokonuje osoba posiadająca odpowiednie kwalifikacje zawodowe, co ma zapewnić wiarygodność wyniku badania.
Należy pamiętać, że jeżeli zachodzi obawa, że pracownik faktycznie spożywał alkohol w pracy lub stawił się do niej w stanie po jego spożyciu, pracodawca powinien zażądać przeprowadzenia takiego badania, ponieważ to w jego interesie jest ustalenie, czy pracownik jest zdolny do świadczenia pracy, czy też znajduje się w stanie wykluczającym jej świadczenie z powodu spożycia alkoholu.
Obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a pracownika do przestrzegania tych zasad , związku z czym jednoznaczne stwierdzenie, że osoba zatrudniona jest nietrzeźwa pozwala na wyciągniecie konsekwencji z powodu naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, od zastosowania kary porządkowej lub pieniężnej , czy ewentualnie podjęcia decyzji o zwolnieniu dyscyplinarnym.
Zgodnie z orzecznictwem pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika z powodu jego nietrzeźwości tylko na podstawie wyników badania wykonanego przez uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego, a nie przez osobę upoważnioną przez pracodawcę (art. 52 § 1 pkt 1 KP w związku z art. 17 ust. 3 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2137 ze zm.) wyrok SN z dnia 4.12.2018r. I PK 194/17.
Jednoznaczne stanowisko Prezesa UODO oraz resortu pracy jest sygnałem dla przedsiębiorców – pracodawców, którzy dotychczas badali swoich pracowników przez osoby upoważnione z zakładu pracy czy też np. rutynowo lub kontrolnie sprawdzali stan trzeźwości osób zatrudnionych bez uzasadnionej przyczyny urządzeniem do pomiaru alkoholu do zmian wewnątrz zakładowych aktów prawnych w tym zakresie. Świadomość oraz przestrzeganie przepisów ochrony danych osobowych w tym zakresie nie będzie skutkowało naruszenia przepisów ochrony danych osobowych oraz nałożeniem kary przez Prezesa UODO.
Karolina Otfinowska
Translex Doradztwo Prawne